Staropolskie przysłowie mówi o dwóch stronach medalu, podobnie jest w przypadku rywalizacji. Może być in plus oraz in minus – wszystko zależy od tego czy mowa o współpracy zespołowej czy może tak zwanej chorej konkurencji.
Rywalizacja towarzyszy człowiekowi od młodości i jest nieodzownym elementem życia społecznego. Maluchy uczą się radzić sobie z porażkami, a nastolatków uczymy jak grać i konkurować w myśl zasad fair play. Rywalizacja mimo tego, że często odbierana negatywnie ma też pozytywne oblicza. Chęć osiągania określonych wyników i dochodzenia do celów jest naturalnym motywatorem. Dla niektórych rywalizacja jest motorem napędowym do podejmowania działań, a w innych budzi duży dyskomfort i stres. Wszystko zależy od cech osobowości i wzorców wychowania.
Podłoże korporacyjne jest bardzo podatne na wszelkie działania związane z rywalizacją – walka o lepsze wyniki, posady i przede wszystkim uznania finansowe. Rywalizacja związana jest także z zazdrością. Te dwa aspekty potrafią na dobre zepsuć atmosferę, która jak wiemy ma duży wpływ na jakość i efektywność wykonywanej pracy.
Psycholodzy twierdzą, że w obliczu ciągłej rywalizacji pracownicy szybciej narażeni są na wypalenie zawodowe. Jeśli pracownicy porównują pomiędzy sobą jakość wykonywanych obowiązków oraz ilość wykonanych obowiązków, to mamy do czynienia z tak zwaną zdrową rywalizacją. Gdyby wszyscy robili idealnie pod linijkę, rozwój następował by wolniej. Swoboda i wzajemne dostrzeganie różnic indywidualnych umożliwia ciągłe udoskonalanie i uczenie się od siebie nawzajem.
Obecnie coraz modniejsze staje się pojęcie tak zwanego „grania na siebie”. Oznacza to, że pracownik realizuje zadania w taki sposób, by korzyść była tylko dla niego, a zasługi zostały przypisane na jego prywatne konto. Działanie pracownika, które omija interesy, wspólne dla organizacji wpływa destrukcyjnie na cały zespół. W takich sytuacjach atmosfera zagęszcza się, a wszyscy kontrolują siebie nawzajem. Takie zachowanie jest kluczem do powstawania konfliktów i nieporozumień.
Kiedy widzimy, że ktoś gra nie fair play lub wprowadza do zespół niezdrową atmosferę należy takie zagadnienie wynieść na światło dzienne i omówić. Sztuka pracy w zespole wymaga umiejętności szanowania zdania innych i respektowania wspólnego dobra. W innym wypadku zespół nie będzie osiągał zadowalających wyników.