Pokolenie x (osoby urodzone w latach 1965-1976), czyli „pracusie”, pokolenie y (osoby urodzone w latach 80,90 minionego wieku) czyli milenialsi i pokolenie z (osoby urodzone po 1996 roku) czyli pokolenie multitasking to obecni pionierzy rynku pracy.
Najwięcej zatrudnionych jest osób z pokolenia x i y. Niemniej jednak, czas nie stoi w miejscu i na rynek pracy napływać będą szczęśliwi absolwenci dzisiejszych szkół, czyli przedstawiciele pokolenia z. Jedno jest pewne, bez smartphona i laptopa na pewno się nie obejdzie. W odróżnieniu od swoich kolegów z pokolenia x, urodzeni i wychowani są w dobie dostępu do internetu i wszelkich dóbr, przez co uważa się, że świat realny jest dla nich mniej atrakcyjny, niż ten cyfrowy, a wszystko chcą mieć na wyciągnięcie ręki. To pokolenie osób z wysokimi ambicjami i często górnolotnymi planami na przyszłość, dla których najważniejsze są relacje, gdyż z ludźmi „przebywają” cały czas, oczywiście za pośrednictwem komunikatorów społecznościowych.
W pracy przedstawiciele pokolenia z cenią sobie swobodę, atmosferę, wysoką jakość za wysoką cenę oraz zazwyczaj na wszystko mają czas, nie przywiązują się zbytnio do miejsca, szacuje się, że ich lojalność jak i umiejętności interpersonalne nie plasują się na wysokim poziomie. Na pewno cechuje ich podejście im więcej i szybciej tym lepiej, które dotyczy wszystkich sfer życia zarówno prywatnego jak i zawodowego. Jakość, efektywność czy dokładność nie są tak ważne jak zarobki czy zaspokojenie własnych potrzeb. Ogromnie przywiązani do nowych technologii, oczekują dobrej płacy, dopasowania miejsca i sposobu wykonywania pracy do ich życiowych przyzwyczajeń i hobby. Są jeszcze bardziej pewni siebie niż pokolenie Milenialsów. Przeważnie są to osoby wy w pracy pociąga ich rywalizacja i odniesienie osobistego sukcesu.
W zarządzaniu pokoleniem Z bardzo ważne jest udzielanie konstruktywnego feedbacku i praca na celach. Instagramowo-like’owe przyzwyczajenie do szybkiej reakcji innych na własną aktywność w Internecie przekłada się na potrzebę feedbacku ze strony przełożonych.
Jest to też pokolenie, które najprawdopodobniej obali 40-godzinny tydzień pracy, gdyż będzie chciało pracować nad celami, projektami, a nie siedzeniem do 17:00, by nikt nie patrzył krzywo. To ludzie, którzy mniejszą uwagę przywiązują do krytyki i popularnego co ludzie powiedzą. To indywidualiści wychowani przez kolenie y i x w duchu „jesteś zwycięzcą”, przez co od przyszłych pracodawców będą oczekiwać szacunku oraz dobrego traktowania. Zarządzając osobami z pokolenia Z, warto zadbać o atmosferę w pracy, gdyż jak się okazuje ta też ma znaczenie.
Reasumując mocnymi stronami tego pokolenia jest zadaniowe podejście do pracy, skupienie się na realizacji celu, otwartość i bezpośredniość, wysoka przedsiębiorczość, umiejętność pracy w systemie multitasking. Natomiast do słabych stron można zaliczyć trudności w kontakcie interpersonalnym, niską odporność na stres, małą samodzielność, a także mniejsze przywiązanie do miejsca pracy.
Jednym z mitów dotyczących pokolenia Z jest twierdzenie, że wszystko zostało podane im na tacy przez co szacuje się, że będą wymagającymi pracownikami. Motywacją do pracy dla pokolenia Z są podróże, prace z nowymi technologiami oraz zapewnienie możliwości rozwoju osobistego.
Różnice między tymi pokoleniami i ich stylami pracy poznasz czytując ten artykuł: Pokolenia x y z na rynku pracy.